Mercedes-Benz 500SL

Rok produkcji:1991

Przebieg:27 000 mil

Silnik:4973 cm3 ; 326 KM

Cena:25 000 EUR


Światowa premiera nowej serii R129 SL w marcu 1989 roku należała do głównych atrakcji Salonu Samochodowego w Genewie. Nowe typy 300 SL, 300 SL-24 i 500 SL nie wykazywały żadnych wspólnych cech z poprzednimi modelami, z wyjątkiem ogólnej koncepcji. Podobnie jak 18 lat wcześniej, kiedy R107 350 SL zademonstrował wiele innowacyjnych detali konstrukcyjnych w postępie motoryzacyjnym, teraz również seria R129 SL była zupełnie nowym samochodem. Nowa generacja SL przekonuje harmonijną i bardzo udaną stylistyką. R129 wyrażał dynamikę, sportowy charakter, ale także wygodę i elegancję. Z jednej strony projekt prezentował się tradycyjnie, z drugiej strony nowe rozwiązania wielu detali wybiegały daleko w przyszłość. Na przykład osłona chłodnicy, znak charakterystyczny dla modeli SL, została na nowo zinterpretowana na podstawie pozostałych kształtów. W przeciwieństwie do poprzednich typów, w których dominowała szeroka chromowana rama i gwiazda, osłona chłodnicy została teraz organicznie zintegrowana z maską silnika. Gwiazda, obecnie jedyna chromowana dekoracja samochodu, została uzupełniona poziomymi listwami z anodyzowanego aluminium. Integralną częścią koncepcji bezpieczeństwa był automatyczny pałąk zapobiegający dachowaniu. Po raz pierwszy zastosowano go w produkcji samochodów. Jego zadaniem było zabezpieczenie przestrzeni przeżycia pasażerów w przypadku dachowania. Aby nie psuć radości z jazdy otwartym samochodem przez stały i sztywny pałąk ochronny, zrealizowano elastyczne rozwiązanie. W R129 pałąk przeciwkapotażowy jest aktywowany tylko w razie potrzeby.

Prezentowany egzemplarz opuścił fabrykę w 1991 roku z przeznaczeniem na rynek USA. Lakier Signal Red został dopełniony beżowym wnętrzem.  Samochód od nowości pokonał 27000 mil, z których 2 tysiące pokonali osobiście pracownicy Stacji. Po sprowadzeniu auto przeszło obszerny serwis filtrowo-olejowy, wymieniliśmy także akumulator oraz zainstalowano nowe wygłuszenie maski gdyż stary nie wyglądało już estetycznie. Następnie obszerną naprawę za ponad 4 tysiące złotych przeszła wiązka elektryczna pojazdu. Całość prac dopełnił komplet nowych opon oraz nowe lampy przednie w europejskiej specyfikacji, tak by móc legalnie poruszać się po drogach.

Auto jest zarejestrowane oraz ubezpieczone.